WYPADEK DROGOWY. KIEDY KIEROWCA PONOSI ODPOWIEDZIALNOŚĆ ZA JEGO SPOWODOWANIE

Poprzedni artykuł dotyczył sytuacji w której  kierowca, Pani Ania, potrąciła na ulicy pieszego. Kierowca taki odpowiada wtedy za zasadzie ryzyka, co oznacza że nie ma tu znaczenia jego zawinienie i będzie odpowiadał za zdarzenie nawet wtedy, gdy winy przypisać mu nie można – chyba, że zdarzenie nastąpiło wskutek wcześniej omówionej siły wyższej albo wyłącznie z winy poszkodowanego czyli w naszym przypadku pieszego lub osoby za którą posiadacz pojazdu nie ponosi odpowiedzialności.

Nieco inaczej wygląda sytuacja  co do szkody powstałej w wyniku zderzenia dwóch pojazdów mechanicznych oraz wobec osób przewożonych z tzw. grzeczności. W tych wypadkach posiadacz pojazdu odpowie za szkodę na zasadach ogólnych, co oznacza, że będzie ponosił odpowiedzialność wyłącznie gdy zawinił. Jeśli zatem nasza bohaterka, Pani Ania, była uczestnikiem kolizji drogowej z udziałem innego pojazdu, to odpowie za szkodę  tylko wtedy gdy ponosi winę za jej powstanie, np. jeśli wyjechała z drogi podporządkowanej i nie ustąpiła pierwszeństwa, czym doprowadziła do zderzenia z innym, prawidłowo poruszającym się pojazdem lub przekroczyła dozwoloną prędkość w wyniku czego nie zdążyła zatrzymać swojego pojazdu przed innym, prawidłowo jadącym pojazdem i w niego uderzyła. Na zasadzie winy Pani Anna odpowiadać będzie także wobec osoby, którą w tym czasie przewoziła z grzeczności. Osobą taką będzie pasażer przewożony przez Panią Anię bezinteresownie, co znaczy, że Pani Ania nie ma z tego żadnej korzyści, ani o charakterze majątkowym ani niemajątkowym, np. jeśli przy okazji przewozi do miasta sąsiadkę, bo sama tam akurat jedzie lub jeśli zabierze autostopowicza.

Gdy w wyniku zderzenia pojazdów mechanicznych obrażenia odniosły osoby trzecie lub osoby przewożone  w tych pojazdach na innej podstawie niż z grzeczności, posiadacze pojazdów będą już odpowiadali wobec nich na zasadzie ryzyka. Odpowiedzialność na zasadzie winy ma zatem zastosowanie wyłącznie do wzajemnych roszczeń posiadaczy pojazdów mechanicznych uczestniczących w kolizji oraz co do roszczeń osób przewożonych z grzeczności w stosunku do tych którzy ten przewóz wykonywali.

Czym się różni odpowiedzialność na zasadzie winy od tej na zasadzie ryzyka?

Odpowiedzialność na zasadzie ryzyka ma szerszy zakres. Bez znaczenia pozostaje tu kwestia zawinienia. Jednak sprawca szkody – posiadacz pojazdu, może bronić się wykazując istnienie jednej z trzech wyżej opisanych sytuacji wyłączających jego odpowiedzialność. Odpowiedzialność na zasadzie winy ma zaś węższy zakres i oznacza, że posiadacz pojazdu ponosi odpowiedzialność za szkodę wyłącznie jeśli można przypisać mu zawinienie.

W każdym powyższym przypadku odpowiedzialność za szkodę przejmuje ubezpieczalnia z którą posiadacz pojazdu podpisał umowę obowiązkowego ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych. Dlatego tak istotne  jest aby w chwili zdarzenia mieć ważną polisę ubezpieczeniową OC. W przypadku skierowania sprawy na drogę postępowania sądowego to właśnie ubezpieczalnia, a nie posiadacz pojazdu,  jest stroną pozwaną w procesie.